środa, 2 stycznia 2008

pierwszy dzień

Postanowiłem nie spóźniać się pierwszego dnia. Byłem w pracy wcześnie i widziałem jak schodzą się pracownicy różnych działów [...]

Dzień minął mi na wypełnianiu dokumentów [...] Pojechałem też do centrum medycznego w mieście oddać próbki do analizy. Po [...] pracy znowu udałem się do lekarza po wyniki analizy i na badania. Wszystkie wyniki miałem w normie co uczciłem niezdrową przekąską w McDonalds`ie. Do hotelu wróciłem dość późno.

Brak komentarzy: